Na początku lipca 2012 roku światowa nauka obchodziła kolejne święto. Naukowcy przedstawili opinii publicznej raporty z długoterminowych badań i twierdzą, że poszukiwania tak zwanych cząstek Higgsa w końcu doprowadziły do pozytywnych wyników. Jednak nie wszyscy eksperci podzielają tę opinię, która wymaga dodatkowej weryfikacji eksperymentalnej.
Po raz pierwszy istnienie nowej cząstki elementarnej przewidział angielski fizyk Peter Higgs w latach 60. ubiegłego wieku. Hipotetyczna cząstka, bozon Higgsa, została nazwana na cześć tego teoretyka. Naukowiec przedstawił własne wyjaśnienie natury mas większości cząstek elementarnych. Teoria Higgsa sugeruje istnienie „bozonu Higgsa”, jedynego brakującego elementu w modelu standardowym. Budowa Wielkiego Zderzacza Hadronów miała na celu m.in. poszukiwanie bozonu, zwanego także w literaturze popularnej „cząstką Boga”.
W ostatnich latach, w toku szeroko zakrojonych badań, zaobserwowano wzrost intensywności i energii cząstek, które były przyspieszane w zderzaczu. Jednocześnie eksperymentatorzy zaobserwowali zjawiska, które z dużym prawdopodobieństwem mogą być związane z poszukiwaniem cząstki Higgsa.
Jednak naukowcy nadal nieufnie interpretują wyniki. Faktem jest, że bozon Higgsa jest bardzo niestabilny i łatwo się rozpada. Dziś odkryto jedynie fakt, że otrzymana eksperymentalnie cząstka rozpadła się na dwa fotony, podobnie jak powinna narodzić się cząstka Higgsa, jeśli wyjdziemy z rozumowania teoretycznego.
Według Władimira Budanowa, doktora filozofii, odkrycie bozonu Higgsa oznacza, że we współczesnej nauce mikroświata nastąpi kolosalna rewolucja. Ale jeśli odkrycie nie zostanie potwierdzone, a odkryta cząstka nie zostanie rozpoznana jako bozon Higgsa, to w tym przypadku nauka również otrzyma podstawy do zrewidowania podstaw fizyki.
To fundamentalne zjawisko, odkryte przez Petera Higgsa i po raz pierwszy potwierdzone w eksperymencie, leży u podstaw współczesnych koncepcji fizyki i odgrywa ważną rolę w naszym zrozumieniu podstaw budowy Wszechświata i natury grawitacji. Jednak praktyczne zastosowanie otwartej cząstki będzie najwyraźniej możliwe dopiero w bardzo odległej przyszłości.