22 sierpnia br. Rosja oficjalnie przystąpiła do Światowej Organizacji Handlu (WTO). Organizacja ta została utworzona w 1995 roku, aby regulować stosunki handlowe i polityczne między różnymi państwami, a także promować maksymalną liberalizację handlu.
WTO opracowuje zasady handlu międzynarodowego, a także monitoruje ich przestrzeganie. Siedziba organizacji znajduje się w szwajcarskiej Genewie. WTO jednoczy większość krajów świata. Rosja, dołączając do tej organizacji, została jej 156. członkiem. WTO opiera się na trzech podstawowych zasadach: równych prawach, wzajemności i przejrzystości.
Proces przyjęcia Rosji do WTO ciągnął się przez wiele lat i przez cały ten czas dyskusja nie ucichła: czy będzie to korzystne dla naszego kraju, czy nie ucierpi wiele gałęzi przemysłu, a zwłaszcza rolnictwa. W końcu będą musiały wejść w bezpośrednią konkurencję z przemysłem i rolnictwem wielu krajów rozwiniętych, które są w korzystniejszych warunkach. Dlatego też, aby zminimalizować ewentualne negatywne konsekwencje, rosyjskie kierownictwo uzyskało ustępstwa ze strony kierownictwa WTO w niektórych istotnych kwestiach.. Tym samym, w szczególności, mimo że przepisy WTO zabraniają bezpośredniego wsparcia swoich producentów, Rosja będzie mogła nadal dotować swoje rolnictwo w obecnych granicach. W przeliczeniu na walutę międzynarodową jest to około 4,4 miliarda dolarów rocznie. Ponadto, aby maksymalnie złagodzić problemy swojego rolnictwa i zrealizować program jego modernizacji, Rosja wywalczyła prawo do podwyżki w 2012 i 2013 roku. wsparcie to podwoiło się – do 9 miliardów dolarów rocznie. Dopiero od 2014 r. konieczne jest stopniowe zmniejszanie kwoty wsparcia, a od 2017 r. powrót do poprzedniego poziomu – 4,4 mld USD.
Podobne działania podjęto w odniesieniu do niektórych gałęzi przemysłu rosyjskiego: motoryzacyjnego, chemicznego, metalurgicznego, produkcji nawozów mineralnych itp. Dlatego obawy, że wiele naszych przedsiębiorstw upadnie, nie mogąc wytrzymać bezpośredniej konkurencji z najlepszymi zagranicznymi producentami, są mało uzasadnione.
Ponadto nikomu nie jest tajemnicą, że korupcja wyrządza wielkie szkody rosyjskiemu biznesowi, a w szczególności producentom. Za pomocą zasad WTO można prowadzić z nim skuteczniejszą walkę niż dotychczas. Na przykład partner zagraniczny, w obliczu przejawów korupcji w Rosji, może zwrócić się o pomoc do komisji rozstrzygania sporów w Genewie, niezależnej od, niestety, bardzo skorumpowanego rosyjskiego wymiaru sprawiedliwości.