Pluszowe misie to prawdopodobnie najpopularniejsze zabawki dla dzieci. Trudno znaleźć dziecko, które w dzieciństwie nie miało ulubionego misia. Wśród wielbicieli tej zabawki jest też spora liczba dorosłych kolekcjonujących całe kolekcje różnych misiów. Jednocześnie nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, gdzie i jak pojawił się pierwszy miś.
O prawo do bycia uważanym za ojczyznę pluszowego misia spierają się dwa kraje: Stany Zjednoczone i Niemcy.
Miś z USA
Według amerykańskiej wersji słynny pluszowy miś zawdzięcza swój wygląd słynnemu amerykańskiemu prezydentowi Theodore'owi Rooseveltowi. Polowanie było jednym z jego głównych hobby. Pewnego dnia, w listopadzie 1902 roku, malutkiego misia złapał prezydent. Roosevelt odmówił zastrzelenia dziecka i nakazał wypuścić go do lasu.
Oczywiście takie wydarzenie nie mogło zostać zignorowane przez prasę. The Washington Post opublikował artykuł o nieudanym polowaniu prezydenta i karykaturę przedstawiającą Roosevelta i niedźwiadka. Co więcej, niedźwiedź został przedstawiony tak wzruszająco, że natychmiast zdobył powszechną miłość. Akt prezydenta odbił się echem w sercach zwykłych Amerykanów, a wizerunek niedźwiedzia stał się symbolem dobroci i miłosierdzia.
Incydent z misiem stał się powodem wielu żartów i karykatur w amerykańskiej prasie. Jeden z nich widział Morris Michton, emigrant z Rosji. Wcześniej był właścicielem sklepu ze świecami i nie miał nic wspólnego z zabawkami. Ale widząc rosnącą popularność pluszowych misiów, Michton zasugerował swojej żonie, aby uszyli kilka przegubowych misiów na sprzedaż. Niedźwiedzie nosiły pierwotnie nazwę „Niedźwiedź Teodora”. Michton później otrzymał pozwolenie na używanie pseudonimu Roosevelta i nazwał misia. Data urodzenia misia to 27 października, podobnie jak prezydent.
Sukces zabawki był tak wielki, że rok później Michton zamknął swój sklep i założył firmę produkującą zabawki.
Misie z Niemiec
Niemcy opowiadają zupełnie inną historię o narodzinach misia. W małym niemieckim miasteczku Geingen mieszkała dziewczyna o imieniu Margaret Steif. Jako dziecko zachorowała na polio i przez całe życie była przykuta do wózka inwalidzkiego. Ale Margaret miała godną pozazdroszczenia wytrwałość i miłość do życia. Nauczyła się szyć niezwykle piękne miękkie zabawki, które stały się bardzo popularne wśród mieszkańców miasta. Wkrótce rodzice Margaret otworzyli małą rodzinną firmę produkującą pluszaki.
W 1902 r. siostrzeniec Margaret, Richard Steif, opracował nową zabawkę - pluszowego misia z ruchomymi nogami i głową. Początkowo Richard stworzył niedźwiedzie, które są jak najbardziej podobne do prawdziwych zwierząt. Stopniowo jednak zaczęli nabierać bajecznych, rysunkowych cech, co tylko przyczyniło się do wzrostu ich popularności.
Do dziś nie wiadomo dokładnie, kto jest właścicielem palmy w produkcji pluszowych misiów. Ale dla ich milionów fanów na całym świecie nie ma to większego znaczenia. Najważniejsze, aby niedźwiedzie nie zmęczyły się ich zachwycaniem i zachwycaniem.