Zaraz po zatonięciu słynnego „Titanika” zamożni krewni ofiar zorganizowali akcję podniesienia statku z dna. Dokonano tego głównie w celu pochowania bliskich i zwrotu zalanych skarbów, których koszt przekroczył 300 milionów dolarów.
Zatonięcie Titanica
14 kwietnia 1912 roku, największy statek pasażerski tamtych czasów, Titanic, zatonął w oceanie. Po zderzeniu z ogromną górą lodową liniowiec zatonął w ciągu kilku godzin. Z 2207 osób zginęło 1496, resztę zabrały inne statki, które przybyły na ratunek.
85 lat później reżyser James Cameron nakręcił film o tym samym tytule oparty na tych wydarzeniach.
Miliony ludzi mogły zobaczyć, jak ogromne i oszałamiająco piękne było to miasto-statek …
Szukaj zatopionego statku
Już w 1912 roku rozpoczęły się dyskusje na temat wyniesienia statku na powierzchnię. Kwota finansowania była wystarczająca, ale nie było takiej techniki, za pomocą której można by to zrobić.
I ten pomysł został porzucony na wiele lat.
W 1966 roku projektem odnalezienia i podniesienia Titanica kierował Anglik Douglas Whalley. Miał znaleźć dokładną lokalizację wkładki na dole. A potem - wydobyć go z głębin morskich.
Plany wyniesienia Titanica na powierzchnię
Omówiono różne metody podnoszenia statku. Przykryj korpus nylonowymi butlami, a następnie napełnij je powietrzem.
Zamroź cały statek od środka, aby zamienił się w kawałek lodu i wypłynął na powierzchnię.
Oferowano nawet egzotyczne opcje, takie jak wypełnienie całego kadłuba piłeczkami pingpongowymi, tak aby zyskał niezbędną pływalność.
Podano różne ilości wymagane do wyniesienia Titanica na powierzchnię. 6 do 12 milionów dolarów. Ale takie inwestycje powinny się w pełni opłacić, ponieważ według dokumentów przewoziła ponad 300 milionów dolarów w biżuterii.
„Titanic” na zawsze pozostanie na dole
Dopiero w 1985 roku, po wielu nieudanych próbach, Titanic został znaleziony na dnie i sfilmowany za pomocą podwodnego urządzenia AGNUS, opracowanego z pomocą US Navy.
Wyniki badań wykazały, że statek rozpadł się, a jego wrak był rozrzucony na średnicy ponad 1600 metrów. Rufa leżała oddzielnie od dziobu w odległości 800 metrów. Po dokładnym zbadaniu sytuacji naukowcy doszli do wniosku, że każda próba podniesienia kadłuba statku z dna doprowadziłaby do jego całkowitego zniszczenia.
Tak więc wszelkie próby wyniesienia Titanica na powierzchnię zostały porzucone.
Jednak w ciągu następnych 6 lat RMS Titanic, oficjalny następca szczątków liniowca i całej jego zawartości, przeprowadził 6 ekspedycji, w wyniku których z dna Titanica wydobyto różne przedmioty, łącznie którego koszt wyniósł 189 milionów dolarów.
15 kwietnia 2012 r. cały wrak statku przeszedł pod ochronę UNESCO, jako podwodny zabytek dziedzictwa kulturowego.