Co Oznacza Wyrażenie „zły świat Lepszy Niż Dobra Wojna”?

Spisu treści:

Co Oznacza Wyrażenie „zły świat Lepszy Niż Dobra Wojna”?
Co Oznacza Wyrażenie „zły świat Lepszy Niż Dobra Wojna”?

Wideo: Co Oznacza Wyrażenie „zły świat Lepszy Niż Dobra Wojna”?

Wideo: Co Oznacza Wyrażenie „zły świat Lepszy Niż Dobra Wojna”?
Wideo: NIGDY NIE GRAJ W BRAWL STARS O 3:00 W NOCY! 2024, Może
Anonim

Dość często słyszy się powiedzenie: „Chudy świat jest lepszy niż dobra wojna (lub kłótnia)”. Mówią więc, że pokazanie, że otwarta konfrontacja nie zawsze jest korzystna, właśnie tam, gdzie lepiej zachować wobec siebie neutralną postawę – „zły pokój”.

Co oznacza wyrażenie
Co oznacza wyrażenie

Sformułowanie to ma zastosowanie zarówno w polityce, jeśli chodzi o stosunki międzynarodowe, jak i o mówieniu o komunikacji między ludźmi.

Znaczenie polityczne

Rzeczywiście, wojna jest zawsze złem, nieuniknionymi stratami i poświęceniami, czasami nieodwracalnymi, zarówno dla strony atakującej, jak i broniącej się. Utrzymywanie stosunków między krajami w ramach dyplomatycznych pozwala uniknąć tego nieszczęścia, próbując znaleźć kompromisy, a nawet sposoby współpracy przynajmniej w niektórych kwestiach.

I nie jest tak ważne, czy polityki państw jednocześnie są zasadniczo różne, jeśli ich struktura i porządek wewnętrzny są względem siebie antagonistyczne - w każdym razie zachowanie pokoju, nawet „złych”, stosunków, choć nie przyjaznych, ale tolerancyjny, jest znacznie lepszy od otwartego konfliktu zbrojnego.

Wystarczy przypomnieć epokę zimnej wojny, kiedy ścierały się ze sobą kraje obozów socjalistycznych i kapitalistycznych. Tak, każda ze stron widziała w drugiej potencjalnego wroga, była gotowa do otwartej konfrontacji, ale przywódcy krajów mieli mądrość, by nie rozpoczynać otwartego konfliktu zbrojnego, który nieuchronnie przerodzi się w globalną katastrofę.

ludzkie znaczenie

W relacjach międzyludzkich utrzymywanie neutralnej, tolerancyjnej postawy wobec siebie jest również w większości przypadków korzystniejsze niż otwarta kłótnia. Nie da się zadowolić wszystkich i zawsze znajdzie się ktoś, kogo poglądy, postawa czy styl życia cię drażnią. Dobrze, jeśli są to przypadkowe osoby, ale co z kolegami, a nawet krewnymi? Czy naprawdę byłoby mądrze rozpocząć z nimi „wojnę”?

O wiele mądrzej jest postępować z tymi, którzy tolerują niedociągnięcia i słabości innych - pozwala to uniknąć kłótni i konfliktów, zachować przynajmniej pozory dobrych relacji, a tym samym zaoszczędzić nerwy i siłę.

Oczywiście kłótnia może zmotywować Cię do rozwiązania niektórych problemów pojawiających się w komunikacji. Ale „dobra kłótnia (lub wojna)” nie jest raczej konfliktem konstruktywnym, ale destrukcyjnym, mającym na celu ostateczne zniszczenie istniejących relacji i powiązań, nie pozostawiając żadnego kamienia na kamieniu.

Konstruktywny konflikt pomaga identyfikować nieporozumienia i zachęca je do ich rozwiązywania.

Czy więc warto rozpocząć „dobrą wojnę”, jeśli komunikacja z człowiekiem, w jakiś sposób niesatysfakcjonująca, jest generalnie ważna i znacząca? Czy nie lepiej być cierpliwym i próbować zaakceptować działania i cechy osobowości partnera takimi, jakimi są? Co więcej, jeśli nie tylko kontynuujesz swoją irytację, ale próbujesz zrozumieć, dlaczego dana osoba stała się taka i dlaczego zachowuje się w taki czy inny sposób, możesz znaleźć rozsądne wytłumaczenie.

Z reguły najlepszym sposobem na zrozumienie osoby jest próba wyobrażenia sobie siebie na jego miejscu, „w jego butach”.

A zrozumienie jest pierwszym krokiem do akceptacji i przebaczenia.

Zalecana: