Nikt z dorosłych nie dziwi się, że co roku, wraz z nadejściem Bożego Narodzenia i Nowego Roku, na miejskich placach zaczynają rosnąć noworoczne drzewa. Ale dla dzieci świerk miejski zawsze pochodzi z bajek. A jeśli zielone piękno jest bardzo duże, to dziecko może poczuć się jak Guliwer w Krainie Olbrzymów.
Noworoczna historia
Jeszcze przed nadejściem chrześcijaństwa starożytne plemiona germańskie czciły choinkę jako amulet chroniący ich dom przed zimnem, głodem i złymi duchami, reprezentujący triumf życia nad śmiercią. A pierwszy wpadł na pomysł udekorowania choinki dla Francuzów mieszkających na terenie współczesnej Alzacji. Jak mówią historycy sztuki, ten historyczny fakt zdobienia drzewa miał miejsce już w 1605 roku, co zostało odnotowane w annałach wydarzeń miejskich. „Na Boże Narodzenie mieszczanie ustawiają w swoich domach choinki, a ich gałęzie zdobią róże z kolorowego papieru, kostki cukru, ciasteczka i jabłka”.
Społeczność protestancka niemieckiego państwa Wirtembergia przyjęła nowomodne wprowadzenie i stopniowo ta zasada rozprzestrzeniła się na całe Niemcy, później opanowując całą Europę. Początkowo tylko bogaci kupcy i szlachta mogli sobie pozwolić na choinki. W tamtych czasach sosny, buki i gałęzie wiśni mogły pełnić rolę świerka. Dopiero w XIX wieku choinka, jako niezbędny atrybut noworoczny, weszła do domów zwykłych mieszkańców krajów europejskich.
Moda na choinkę
Kto mógł to przewidzieć wiele lat temu! Nieważne, jak zabawne, ale jak się okazuje co roku, w sylwestra projektanci pracują nad nowymi kolekcjami ozdób choinkowych. Dziś istnieje cała branża produkcji modnych ozdób choinkowych, która zmienia swoje trendy nie gorzej niż domy Diora i Chanel. Niemniej jednak istnieją klasyczne tendencje - na choince nie ma wielu zabawek, kolorystyka ozdób jest najczęściej utrzymana w odcieniach niebiesko-mlecznych i czerwono-złotych.
Choinka gigant
Według danych zapisanych w Księdze Rekordów Guinnessa największe drzewo noworoczne w 2009 roku zdobiło aleję Pasio de la Reforma, która znajduje się w Mexico City. Jego wielkość została oficjalnie zmierzona przez przedstawicieli słynnej Księgi i wynosiła 110m 35cm, co w przybliżeniu odpowiada wysokości czterdziestopiętrowego domu.
Należy zauważyć, że drzewo zostało zmontowane na metalowej ramie, której łączna waga wynosi 330 ton. Ta potężna konstrukcja była montowana przez zespół dwustu pracowników przez prawie 2 miesiące. Po zainstalowaniu drzewka rozpoczął się proces jego dekorowania. Za pomocą mechanizmów podnoszących zawieszono ponad tysiąc ogromnych ozdób choinkowych i wiele elektrycznych girland. Całkowita długość girland wynosiła 80 km, a zużyto około miliona żarówek.
W pobliżu miejsca instalacji noworocznego piękna na Placu Zocalo odbywały się jarmarki bożonarodzeniowe, koncerty zespołów chóralnych, festiwale. Na kilku bezpłatnych występach szczęśliwcom udało się usłyszeć śpiew samego Placido Domingo. Ponad trzy miliony turystów miało szczęście zobaczyć niezwykłą gigantyczną choinkę w okresie świątecznym 2009 roku.