Steve Jobs, jeden z założycieli i dyrektor generalny Apple, zmarł w październiku 2011 roku na raka trzustki. Miał wtedy 56 lat. Najczęściej przebywał w domu w mieście Palo Alto. 17 lipca 2012 złodziej wszedł do remontowanej rezydencji i wywiózł cały sprzęt komputerowy.
Całkowite wyrządzone szkody wyniosły około 60 000 USD. Trofea złodzieja obejmowały kilka iPhonów, iPodów, iPadów, MacBooków i biżuterii. W ręce przestępcy wpadła również torebka zmarłego właściciela, w której znajdowało się prawo jazdy Steve'a Jobsa i jednodolarowy banknot.
Sprawca nie zdołał jednak długo cieszyć się dobrą zdobyczą. Zespół bezpieczeństwa Apple z łatwością wyśledził go, gdy złodziej wszedł do sieci z jednego ze skradzionych urządzeń. Pracownicy światowej sławy marki byli w stanie zlokalizować złodzieja za pomocą adresu IP. Został zatrzymany i przekazany policji.
Okazało się, że dom Steve'a Jobsa w Palo Alto został okradziony przez byłego zawodowego piłkarza, 35-letniego Karima McFirlina. Według niego nie miał pojęcia, do którego domu się wszedł. Karim pilnie potrzebował pieniędzy i planował zdobyć pieniądze za wszelką cenę. Właśnie w tym momencie jego uwagę przykuł remontowany dom. Uznając, że nikogo nie ma, otworzył zamek kluczem głównym i zabrał wszystko, co uważał za wartościowe.
Poczucie winy byłego piłkarza, który obrabował dom Steve'a Jobsa, potwierdził jego znajomy. Karim McFirlin spłacił klauna Kennetha Kahna skradzionym iPadem w zamian za 300 dolarów długu. Niczego niepodejrzewający mężczyzna wszedł do sieci i pobrał piosenkę Michaela Jacksona. Po tym policja natychmiast przyszła do jego domu, sugerując, że był zamieszany w napad na dom Steve'a Jobsa. Po wyjaśnieniu wszystkich okoliczności, podejrzenia ze strony „klauna Kenny'ego” zostały usunięte.
Z kolei były piłkarz, który okradł dom Steve'a Jobsa, żałował i napisał szczere wyznanie. Ponadto Karim McFirlin napisał list do wdowy po Jobs, Lauren Powell Jobs, w którym przeprosił za wyrządzone szkody moralne i materialne. Ona z kolei nie wycofała swojego oświadczenia o kradzieży. Wstępne rozprawy sądowe w sprawie byłego piłkarza odbyły się 20 sierpnia.