19 sierpnia 2012 roku życie słynnego angielskiego filmowca Tony'ego Scotta zostało nagle przerwane. Mężczyzna miał 68 lat, kiedy podjął nieoczekiwaną decyzję dla wszystkich i skoczył z wiszącego mostu. Opinia publiczna zastanawiała się, dlaczego reżyser Tony Scott popełnił samobójstwo.
Anglik Tony Scott pochodził z rodziny artystów i rozpoczął karierę artystyczną, występując w wieku 16 lat w krótkim filmie swojego starszego brata, Ridleya Scotta. Ale jego kariera aktorska została porzucona: po ukończeniu Royal College of Art Tony Scott spędził dwadzieścia lat w reklamie, po czym zwrócił uwagę na kino. W jego filmach zagrały takie gwiazdy jak Robert De Niro, Eddie Murphy, Catherine Deneuve, Tom Cruise.
To z tym ostatnim, z Tomem Cruisem, pracował do niedawna Tony Scott, który popełnił samobójstwo. W Hollywood krążyły pogłoski, że reżyser i aktor wspólnie przygotowywali się do kręcenia sequela Top Gun. To dzięki pierwszej części filmu, nakręconej ponad 20 lat temu, Tom Cruise stał się sławny i poszukiwany.
Reżyser Tony Scott jest ostatnio pochłonięty pracą, ma niewielki kontakt z rodziną. W weekendowy dzień, w niedzielę 19 sierpnia, podjechał pod wiszący most Vincent Thomas, znajdujący się na przedmieściach Los Angeles. Naoczni świadkowie donoszą, że Tony Scott spokojnie wysiadł z samochodu, wspiął się przez płot o wysokości około trzech metrów i bez emocji wskoczył do wody. Wysokość lotu wynosiła 50 metrów.
Policjanci, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, znaleźli w samochodzie dyrektora list pożegnalny. Wszyscy mieli nadzieję, że rzuci światło na to, co się stało i wyjaśni, dlaczego Tony Scott popełnił samobójstwo. Jednak na małej kartce została sporządzona tylko lista osób, które reżyser uważał za bliskie i chciałby zobaczyć na swoim pogrzebie. Oprócz nazwisk były też numery telefonów, aby organizatorzy nie mieli żadnych problemów. Reżyser zaprosił na ostatnią podróż nie tylko swoją rodzinę, ale także ulubionego aktora Toma Cruise'a.
Do mediów wyciekły informacje, że reżyser Tony Scott popełnił samobójstwo z powodu strasznej diagnozy, z którą nie mógł sobie poradzić psychicznie: nieoperacyjnego guza mózgu. Ale Donna Scott, żona zmarłego, całkowicie zaprzecza informacji o takiej diagnozie od męża. Według niej Tony Scott nie miał żadnych chorób przewlekłych, a ponadto prawie nigdy nie zachorował.
Według drugiej wersji reżyser ostatnio popadł w głęboką depresję. Drugi list pożegnalny, znaleziony przez policję w biurze Scotta, zawierał emocjonalną deklarację miłości do jego żony i synów, dwojga bliźniaków. Policjanci kontynuują śledztwo w sprawie samobójstwa reżysera Tony'ego Scotta. Oficjalna wersja śmierci zostanie ogłoszona po sekcji zwłok.