Paprocie to duża grupa roślin zarodnikowych licząca ponad 11 000 gatunków. Paprocie rosną na naszej planecie od czasów dinozaurów. Rośliny te zawsze budziły zainteresowanie, wiązało się z nimi wiele ludowych wierzeń i legend.
Kwiat paproci w mitologii słowiańskiej ma wiele nazw - peruns ogneblossom, kochedyzhnik, pękająca trawa, kolor ciepła. Ta starożytna i tajemnicza roślina zawsze zadziwiała ludzi swoim niezwykłym wyglądem. Nie było jasne, w jaki sposób paproć rozmnaża się przy braku kwitnienia. Dlatego jego nieuchwytnym kolorom przypisywano magiczne właściwości. Najsłynniejsza legenda mówi o kwiecie paproci, który pojawia się tylko w noc Iwana Kupały. Kto znajdzie cudowny kwiat, będzie podlegał wielu tajemnej wiedzy - zrozumie język roślin i zwierząt, ujrzy wszystkie zakopane skarby, pozbędzie się wszelkich dolegliwości. Ale zdobycie tego kwiatu jest bardzo trudne. Nawet jeśli udało ci się go znaleźć w leśnej gąszczu, nadal nie musisz bać się złych duchów, które strzegą kwiatu. Trzeba pozostać obojętnym na jej wybryki, nie bać się niczego i nie uciekać, w przeciwnym razie istnieje szansa na rozerwanie przez złe duchy. Po znalezieniu perunów ognia musisz narysować wokół siebie okrąg, zapalić konsekrowaną świecę i przeczytać modlitwę. Ponadto w rękach powinna znajdować się gałązka piołunu od złego zaklęcia. Jeśli wszystko zostanie wykonane poprawnie, o północy rozpocznie się burza, kwiat zakwitnie i złe duchy się aktywują. Ignorując ją, musisz okrążyć kwiatek do tyłu trzy razy, a następnie zerwać go i pobiec do domu, nie zatrzymując się ani nie oglądając się za siebie. Niestety ta piękna legenda to tylko bajka. Paproć nie da nikomu swojego kwiatu - biolodzy od dawna odkryli, że rozmnaża się przez zarodniki. Z tyłu liści tych roślin widoczne są ciemne paski lub kropki. Są to sorusy - worki, w których przechowywane są najmniejsze zarodniki. W odpowiednim czasie sori pękają, a dojrzałe zarodniki rozpraszają się. Nowa roślina zaczyna rosnąć, ale nie osiągnie swoich zwykłych rozmiarów dopiero wiele lat później. A jednak powszechne przekonanie ma pewne podstawy. W naszych lasach występują dwie bardzo rzadkie paprocie - grejpfrut i konik polny. W suchą, upalną pogodę wyrzucają żółtawe wąskie ucho, podobne do pędzla kwiatów. Oczywiście nie są to kwiaty, ale zarodnikowa część liścia na długim ogonku.