Jedną z najwcześniejszych metod rozpalania ognia jest tarcie. Później ludzie zaczęli stosować inne metody, na przykład optyczne - za pomocą obiektywu. Dziś człowiek praktycznie nie myśli o metodach rozpalania ognia, ponieważ są zapałki i zapalniczki. Jednak w sytuacjach awaryjnych wiedza i umiejętności przodków mogą uratować życie człowieka.
Istnieje wiele sposobów na rozpalenie ognia przy użyciu różnych materiałów. Możesz je studiować bez końca, każdy ma swoje własne cechy. Jeśli znajdziesz się w sytuacji, w której dobrodziejstwa cywilizacji w postaci zapałek czy zapalniczek nie są dostępne, to umiejętność rozniecenia ognia może uratować ci życie, dlatego warto znać przynajmniej kilka najprostszych metod. Poniżej kilka z nich.
Obiektyw pomoże rozpalić ogień
Jeśli masz pod ręką wystarczająco mocny obiektyw, na przykład z aparatu, a na zewnątrz jest słonecznie, możesz spróbować rozpalić ogień w jeden z najprostszych sposobów. Ponadto będziesz potrzebował kawałka odrapanej tkaniny, zmiętego papieru o złej jakości, na przykład papieru toaletowego lub kawałka cienkiej kory brzozowej. Przy rozpalaniu ognia soczewką najważniejszą rzeczą jest twarda ręka, ponieważ soczewka musi być nieruchoma. Jeśli czujesz, że nie możesz sobie z tym poradzić, zapewnij wygodne podparcie łokcia.
Podczas rozpalania ognia soczewką zaleca się stosowanie dodatkowych suchych materiałów, takich jak liście. Pomoże to wybuchnąć tlącemu się kawałkowi papieru lub kawałkowi kory brzozowej.
Z deskami i wacikiem
To całkiem zabawny i łatwy sposób na rozpalenie ognia. Zaleca się wziąć dwie suche deski i wacik, włożyć bawełnę między deski i zacząć je pocierać. Twoje ruchy powinny być szybkie i symetryczne z lekkim naciskiem. Wkrótce zobaczysz, że z kuli zaczął wydobywać się lekki dym, a sama wata stała się brązowa. Potem musisz działać bardzo szybko: chwyć tlącą się kulę, przełam ją na pół, pomachaj trochę w powietrzu. Po aktywnym kontakcie z tlenem połówki bawełny staną się czerwone i będą aktywnie dymić, należy je umieścić w suchym, szybko płonącym materiale i natychmiast rozpocząć wachlowanie ognia. Bardzo ważne jest, aby pamiętać, że wacik, którego używasz, musi być bardzo gęsty, w przeciwnym razie po prostu spłaszczy się podczas pocierania między deskami.
Rozpalanie ognia poprzez obracanie pręta między dłońmi
Jest to dość pracochłonna metoda rozpalania ognia, często wydaje się po prostu niemożliwa, zwłaszcza dla początkującego. Jeśli jednak wykażesz się cierpliwością i umiejętnościami, jest szansa na osiągnięcie pożądanego rezultatu. Co zaskakujące, profesjonalista może rozpalić ogień w mniej niż trzy minuty.
Jeśli nie masz pod ręką takich gatunków drzew jak sosna i buk, możesz zastosować inną, nie mniej skuteczną kombinację: deskę-podstawę z olchy i kij-drążek z dębu.
Rozpalenie ognia poprzez obrócenie pręta między dłońmi jest następujące: bierzesz deskę, robisz w niej dołek w taki sposób, aby wygodnie było w nią włożyć kij - pręt. Trzymając deskę stopą, zacznij obracać kijem w zagłębieniu, wykonując ruchy obrotowe rękami, musisz działać bardzo szybko i rytmicznie, ważny jest również nacisk na wędkę. Faktem jest, że to nie pręt lub sama deska zaczyna się tlić, ale rozgrzany do czerwoności proszek drzewny powstający podczas tarcia. Musi się jej zgromadzić wystarczająca ilość, w przeciwnym razie nie będzie możliwe rozpalenie ognia.
Zwykle ta metoda nie jest produkowana tylko tą metodą, ale razem, a nawet trzema, ponieważ ręce bardzo szybko się męczą i przesuwają się do podstawy pręta, w tym momencie pracownika zastępuje się innym, co pozwala na obrót kij pręta w szybszym tempie i z większą siłą nacisku. Aby jak najszybciej osiągnąć efekt, konieczne jest użycie określonych gatunków drewna. Połączenie sosny i buku jest uważane za najlepszą opcję, a zastosowana płyta podstawowa powinna być wykonana z sosny, a drążek powinien być wykonany z buku.