Z pewnością ludzie nie są sami we wszechświecie. Tyle, że ludzkość nie jest jeszcze gotowa zaakceptować faktu istnienia inteligentnego życia poza Układem Słonecznym. Egoizm i przyzwyczajony obraz świata utrudniają dostrzeżenie tego, co w codziennym zgiełku i zgiełku kryje się przed czujnym okiem.
Rzadka osoba nie pomyślała o tym, czy we Wszechświecie istnieje inne życie poza tym ziemskim. Byłoby naiwnością, a nawet egoizmem wierzyć, że tylko na planecie Ziemia istnieje inteligentne życie. Fakty pojawienia się UFO w różnych częściach świata, historyczne rękopisy, wykopaliska archeologiczne wskazują, że ludzie nie są sami we Wszechświecie. Ponadto są „kontaktowcy”, którzy komunikują się z przedstawicielami innych cywilizacji. Przynajmniej tak mówią.
Podwójny standard
Niestety większość odkryć dokonanych pod auspicjami rządu jest klasyfikowana jako „Ściśle Tajne”, która ukrywa przed zwykłymi ludźmi wiele faktów na temat istnienia innych form życia we Wszechświecie. Na przykład zaginęło kilka tysięcy zdjęć wykonanych z powierzchni Marsa, pokazujących kanały, niezwykłe struktury i piramidy.
Można długo mówić o możliwym życiu w Układzie Słonecznym i poza nim, ale świat nauki potrzebuje dowodów, które można dotknąć, przyjrzeć się.
Ostatnie interesujące odkrycie
Od kilku pokoleń naukowcy próbują znaleźć dowody na istnienie inteligentnego życia we Wszechświecie. Niedawno odbyło się regularne spotkanie Amerykańskiego Towarzystwa Astronomicznego, podczas którego ogłoszono ważne wydarzenie: przy pomocy sprzętu obserwatorium Keplera udało się znaleźć planetę bardzo zbliżoną do Ziemi zarówno pod względem parametrów, jak i astronomii. pozycja.
Wydawałoby się, o co chodzi? Okazuje się, że atmosfera odkrytej planety ma chmury utworzone przez wodę! Oczywiście obecność chmur nic nie znaczy, jeśli weźmiemy pod uwagę kwestię istnienia życia na planecie. Choć trzydzieści lat temu naukowcy zapewniali, że obecność wody na planecie oznaczałaby, że jest na niej życie. Chmury są bezpośrednim dowodem na obecność wody.
Chociaż od dawna wiadomo, że Wenus również ma chmury, składają się one z kwasu siarkowego. W takich warunkach życie nie może rozwijać się na powierzchni planety.
Aby odpowiedzieć na szereg pytań, naukowcy pod auspicjami NASA postanowili w 2017 roku wysłać satelitę, który wyjdzie poza Układ Słoneczny. Będzie musiał znaleźć dowody na istnienie inteligentnego życia poza nim.
Może nie warto szukać Ziemi?
Według wielu badaczy naszą Ziemię okresowo odwiedzają przedstawiciele innych cywilizacji. To oni opuścili kerczeńskie katakumby, podziemne kody pod Uralem, w Peru, na Antarktydzie, które są używane do dziś. Bardzo dobrze napisano o nich w książkach G. Sidorowa „Chronologiczna i ezoteryczna analiza rozwoju cywilizacji ludzkiej”. Na jej łamach znajduje się wiele faktów potwierdzających istnienie inteligentnego życia poza Układem Słonecznym.
Do tej pory eksperci nie potrafili odpowiedzieć na pytanie, jak budowano piramidy w Egipcie, Meksyku i Peru. Całkiem rozsądne jest założenie, że zostały wzniesione przez przedstawicieli innych planet do własnych celów.